PRODUKTY NA WYMIAR Z BEZPŁATNYM POMIAREM I MONTAŻEM

Ciche systemy do prowadzenia zasłon i firan w domu

Komfortowe i ciche zasłanianie okien ma duże znaczenie szczególnie w sypialniach czy pokojach dziecięcych, gdzie trzaskające karnisze mogą zakłócać wypoczynek. Źródłem hałasu bywają elementy mocujące zasłony – począwszy od kółek na drążkach karniszy, przez ślizgi w szynach sufitowych, aż po systemy taśm marszczących i haczyków. 

Poniżej przedstawiamy przegląd rozwiązań dostępnych w ofercie Co w Oknie, które minimalizują hałas przy zasłanianiu i odsłanianiu firan oraz zasłon. Porównamy różne materiały i konstrukcje kółek i ślizgów pod kątem poziomu hałasu (dB), tarcia (μ), trwałości i dopuszczalnego obciążenia, a także omówimy wpływ ciężaru tkaniny, typu zawieszania (żabki, agrafki, flex) i długości toru na kulturę pracy karnisza.

Najważniejsze wnioski

  1. Kółka metalowe bez wkładek generują duży hałas, który można wyeliminować, stosując modele z teflonową lub silikonową wkładką.
  2. Najcichszym systemem przesuwu zasłon są szyny sufitowe z plastikowymi lub kulkowymi ślizgami oraz zawieszeniem typu flex.
  3. Rodzaj taśmy marszczącej i sposób ułożenia materiału mają wpływ na płynność i głośność przesuwania zasłon.
  4. Sposób zawieszenia tkaniny (żabki, agrafki, flex) znacząco wpływa na poziom hałasu – najbardziej bezgłośne są systemy bez metalowych elementów ruchomych.
  5. Przy długich karniszach i szynach kluczowe jest precyzyjne wypoziomowanie, sztywne zamocowanie oraz dobrze spasowane łączenia, aby uniknąć stuków i oporów.

Kółka do karniszy rurowych – metalowe, plastikowe, z wkładkami silikonowymi/teflonowymi

Standardowe kółka metalowe przesuwane po metalowym drążku często generują nieprzyjemne dźwięki – charakterystyczne tarcie metalu o metal powoduje piski i szuranie. Poziom hałasu przy szybkim szarpnięciu zasłony na zwykłych metalowych kółkach może sięgać dziesiątek decybeli (dla porównania rozmowa to ok. 60 dB), co bywa uciążliwe w cichym pomieszczeniu nocą. Dodatkowo współczynnik tarcia stali o stal jest wysoki (suchy kontakt ~0,4–0,6), co oznacza większy opór przy przesuwaniu. Rozwiązaniem są kółka “ciche”, które eliminują bezpośredni kontakt metalu o metal.

Kółka z tworzywa (plastikowe/nylonowe) same w sobie redukują hałas, bo ślizg tworzywa po metalu jest dużo cichszy. Niemniej zwykły plastik też stawia pewien opór – np. tarcie nylonu o stal może mieć współczynnik μ ~0,3. Dlatego w ofercie akcesoriów okiennych pojawiły się kółka z wkładkami wyciszającymi

W praktyce teflon czy silikon zapobiegają piskom i zgrzytom – metal nie trze bezpośrednio o metal, a ślizga się po warstwie o niskim współczynniku tarcia. Dla porównania, PTFE (teflon) ma jeden z najniższych współczynników tarcia spośród ciał stałych – kontakt teflonu z innym gładkim materiałem może dawać μ rzędu 0,05 lub niżej. Producenci systemów cichych karniszy deklaruje całkowity poziom hałasu ≤20 dB oraz μ ≤0,12 – to poziom niemal niesłyszalny w codziennym otoczeniu (20 dB odpowiada szeptowi).

Trwałość kółek cichobieżnych

Dobrze zaprojektowane kółka cichobieżne są równie wytrzymałe co standardowe. Wkładki są trwale osadzone i odporne na ścieranie przez lata użytkowania. Metalowe korpusy kółek (stalowe lub mosiężne) z warstwą galwaniczną zabezpieczone są przed korozją i zarysowaniem drążka. 

Co ważne, kółka “ciche” nie ograniczają udźwigu zasłon – nadal kluczowa jest średnica i wytrzymałość samego drążka oraz ilość punktów mocowania tkaniny. 

Ślizgi w szynach sufitowych – plastikowe, teflonowe, kulkowe (łożyskowane)

Szyny sufitowe aluminiowe to nowoczesna alternatywa dla karniszy rurowych. Są cenione m.in. za cichą pracę – już sama gładka szyna z aluminium daje mniejsze opory niż np. stare szyny PCV. Gładko wyprofilowane wnętrze aluminiowego profilu i odpowiednie tworzywo ślizgaczy sprawiają, że zasłony przesuwają się bez wyczuwalnego oporu nawet przy dużym ciężarze tkaniny. 

Standardowe ślizgi (suwaki) wykonuje się z tworzywa sztucznego o dobrym poślizgu, np. poliacetalu (POM) lub teflonu PTFE. W praktyce dobrze zaprojektowana szyna ze ślizgaczami z tworzywa sztucznego emituje minimalny dźwięk szurania, często poniżej 20–30 dB, czyli ledwo słyszalny na tle odgłosów domowych.

Taśmy marszczące a opór przesuwania zasłony

Rodzaj taśmy marszczącej (sposób ułożenia fałd) wpływa subtelnie na łatwość i cichość przesuwania zasłon, głównie poprzez rozkład tkaniny i sposób mocowania jej do karnisza. Sama taśma to pas tkaniny (bawełnianej lub transparentnej), wszywany na górze zasłony, wyposażony w sznurki do marszczenia oraz kieszonki na haczyki (agrafki). W teorii rodzaj taśmy nie zmienia bezpośrednio tarcia między ślizgiem a szyną czy kółkiem a drążkiem – ale wpływa na rozkład masy i geometryczny kształt zwijanego materiału, co może przekładać się na opory ruchu i hałas:

  • Gęstość marszczenia (stosunek marszczenia) – taśmy o większym stosunku marszczenia (np. 1:3 – tzw. marszczenie potrójne) tworzą więcej gęstych fałd. Zasłona po zebraniu ma wtedy grubszy “stos” materiału do przesunięcia. Przy rozsuwaniu tak gęsto zmarszczonej zasłony fałdy muszą się częściowo nakładać i przesuwać względem siebie, co zwiększa siłę potrzebną do rozsunięcia i może powodować szeleszczenie tkaniny. 

Dla kontrastu, mniejsze marszczenie (np. 1:1,5 lub 1:2) daje luźniejsze fale – materiał mniej się kumuluje i łatwiej go rozsunąć. Taśmy typu “wave” (fleksy), stosowane w nowoczesnych systemach, marszczą tkaninę równomiernie w duże, regularne fale (zwykle 1:2). Taka zasłona w trakcie otwierania układa się w równy stosik, dzięki czemu nie ma konieczności przepychania grubych zwojów materiału – opór jest mniejszy, a ruch płynniejszy. 

  • Szerokość i sztywność taśmy – szersze taśmy (np. 10 cm) często mają wbudowane usztywnienie, które nadaje ładny kształt fałdom. Taka usztywniona góra zasłony zachowuje się trochę jak lambrekin – jest mniej podatna na zgniatanie. Plus jest taki, że równo trzyma formę i nie kołysze się, ale minus – jeśli próbujemy zwinąć bardzo szeroko zmarszczoną i sztywną taśmę na małej przestrzeni, może to wymagać nieco większej siły. 

Generalnie jednak wpływ sztywności taśmy na hałas jest niewielki; liczy się raczej prawidłowe wszycie taśmy i rozmieszczenie haczyków. Jeśli taśma jest krzywo wszyta lub nierówno zmarszczona, zasłona może ciągnąć jedne ślizgi bardziej niż inne, co objawia się szarpaniem i potencjalnym hałasem (drgające ślizgacze, nierówny ruch).

  • Rodzaj marszczenia a ułożenie tkaniny – taśmy formujące głębokie fałdy tworzą “pakiety” materiału, które w trakcie przesuwania mogą o siebie ocierać. Natomiast taśmy marszczące równomiernie rozkładają materiał bardziej jednorodnie. Mniej ocierania materiał-materiał to mniej szelestu. 

W cichym pomieszczeniu słychać nie tylko mechanikę karnisza, ale i szum tkaniny – np. sztywny materiał przy szybkim przesuwaniu może szeleścić głośniej niż sam ślizg. Warto zauważyć, że rodzaj tkaniny również ma wpływ – jak podpowiadają specjaliści, ciężkie, grubsze zasłony są zazwyczaj cichsze w brzmieniu niż bardzo lekkie, szeleszczące tkaniny.

Rodzaj zawieszenia: żabki, agrafki, flex – wpływ na hałas

Typ mocowania zasłony do karnisza decyduje o tym, jak stabilnie tkanina trzyma się mechanizmu i czy występują dodatkowe dźwięki (np. brzęk metalowych elementów). W warunkach domowych stosuje się trzy główne sposoby zawieszenia materiału:

  • Żabki (klamerki) – małe metalowe klipsy ząbkowane, zaciskane bezpośrednio na tkaninie. Ich zaletą jest uniwersalność – można przypiąć nimi każdą tkaninę (nawet bez wszytej taśmy). Jednak żabki metalowe mogą generować drobne odgłosy: kiedy karnisz jest w ruchu, sprężynujące elementy mogą brzęknąć, a sama żabka ociera się o kółko lub ślizg, co bywa słyszalne. 

Co ważne, w kółkach cichobieżnych zwykle montuje się takie same metalowe żabki, więc wkładka teflonowa eliminuje hałas na drążku, ale nie zmienia ewentualnego brzęku żabki. Na szczęście dobrze wykonane klamerki trzymają się dość sztywno – jeśli zasłona się nie kołysze gwałtownie, nie powinny obijać się o drążek. 

  • Agrafki (haczyki) – haczyki do taśmy, najczęściej wykonane z giętego metalu lub tworzywa. Agrafki wsuwa się w kieszonki taśmy marszczącej, co zapewnia stabilne i równomierne zawieszenie – wszystkie haczyki są na tej samej wysokości, zasłona równo obciąża ślizgi. Metalowe agrafki wpinane w plastikowe ślizgi (np. w szynie sufitowej) to zazwyczaj ciche połączenie – haczyk siedzi pewnie w oczku ślizgu, nie ma luzu, by brzęczeć. 

Ogólnie agrafki uchodzą za nieco cichsze niż żabki, bo nie mają mechanizmu sprężynującego – są statyczne. Ważne, by dobrać rozmiar agrafki do ślizgu/kółka – zbyt mała będzie ciasno trzeć (piszczenie), zbyt duża – obijać o karnisz. Prawidłowo dobrane agrafki poruszają się bezgłośnie w prowadnicach.

  • Flexy (systemy mikroflex) – to nowoczesne uchwyty z tworzywa wszywane na stałe w zasłonę (alternatywa dla taśmy i agrafek). Każdy flex to mały haczyk umieszczony na stałe w tkaninie, zwykle połączony sznurkiem z kolejnymi – cały sznur haczyków przypina się do ślizgów. Zaletą systemu flex jest brak metalowych części w ruchomym połączeniu – haczyki są plastikowe, elastyczne i nie hałasują przy przesuwaniu. 

Co więcej, sznureczek łączący flexy powoduje, że wszystkie ślizgi przemieszczają się synchronizowane: gdy ciągniemy za zasłonę, ciągniemy jednocześnie za wszystkie glidery po kolei. Eliminuje to zjawisko “szarpania pojedynczych żabek” – często w klasycznym systemie zdarza się, że pociągamy zasłonę, a pierwsze kilka ślizgów jedzie, potem następuje szarpnięcie, by ruszyć kolejne. W flexach ruch jest płynny od razu na całej długości, co zmniejsza hałas i opory. Flexy z tworzywa nie generują też żadnego dźwięku obijania – nie ma tu luźnych elementów. Ten system uchodzi za najcichszy możliwy w prowadzeniu ręcznym.

Długość toru i montaż – znaczenie dla głośności pracy

Długość karnisza lub szyny nie wpływa bezpośrednio na hałas pojedynczego ślizgu, ale przy torze o długości 2–4 m pojawiają się inne wyzwania: ryzyko ugięcia, konieczność łączenia profili i więcej punktów montażowych. Kluczowe jest idealne wypoziomowanie oraz sztywne zamocowanie – każdy luz, nierówność czy brak wspornika (powinny być co 2 m lub gęściej przy ciężkich zasłonach) może powodować szarpnięcia, stuki i zwiększony opór ślizgów. Połączenia między segmentami muszą być precyzyjne i gładkie – źle dopasowany łącznik sprawia, że ślizgi skaczą i stukają przy każdym przejeździe. Dobre systemy (np. Co w Oknie) mają łączniki niemal niewidoczne po montażu, które zapewniają bezproblemowy przejazd.

Dodatkowe źródła hałasu to zbyt ciasne zakręty (ważny odpowiedni promień gięcia i rodzaj ślizgów), stuki na końcach toru (tu pomagają gumowe stopery) oraz gwałtowne ruchy zasłon. Na długim torze (np. 3 m) zasłona rozpędza się i uderza o koniec mocniej niż na krótkim – warto unikać szarpnięć. 

Szukasz dobrego karnisza? Sprawdź ofertę Co w Oknie

Szukasz cichego, komfortowego systemu do zawieszenia zasłon? W Co w Oknie znajdziesz nowoczesne szyny sufitowe z ultra cichymi ślizgami, eleganckie karnisze z kółkami teflonowymi oraz systemy typu flex, które zapewniają niemal bezgłośną pracę. Dzięki dopracowanym łącznikom i wysokiej jakości akcesoriom, przesuwanie zasłon staje się płynne, lekkie i w pełni komfortowe.

W naszej ofercie znajdziesz karnisze metalowe okrągłe i kwadratowe oraz szyny sufitowe aluminiowe i szyny PCV. Już dziś umów się na bezpłatny pomiar i dobór karniszy do Twoich okien.

Podsumowanie

Hałas przy zasuwaniu zasłon wynika nie tylko z samych kółek lub ślizgów, ale także z jakości montażu, rodzaju zawieszenia i typu tkaniny. Najskuteczniejsze w redukcji dźwięków są systemy cichobieżne – kółka z wkładkami, ślizgi kulkowe, zawieszenia flex oraz dobrze wyważone szyny. Długość toru wymaga szczególnej precyzji – łączenia i wsporniki muszą być idealnie zamontowane, by uniknąć drgań i stuków. Inwestując w system premium, zyskujesz trwałość, estetykę i codzienną wygodę bez niechcianych dźwięków.

FAQ – najczęściej zadawane pytania

1. Dlaczego mój karnisz metalowy piszczy podczas zasuwania zasłony?

To najczęściej efekt tarcia metalu o metal – zwykłe kółka stalowe generują wysoki poziom hałasu. Rozwiązaniem są kółka z wkładką silikonową lub teflonową, które tłumią dźwięk i zmniejszają opór.

2. Co to są kółka cichobieżne?

To kółka metalowe wyposażone w miękkie wkładki (np. teflonowe), które eliminują kontakt metalu z drążkiem. Dzięki temu zasłony przesuwają się cicho, nawet przy szybkim ruchu.

3. Który sposób zawieszenia zasłon jest najcichszy?

Systemy typu flex są najcichsze – brak luźnych metalowych elementów i równomierne prowadzenie ślizgów minimalizują hałas. Agrafki są cichsze niż żabki, ale to flex wygrywa pod względem płynności i ciszy.

4. Czy długość karnisza wpływa na hałas?

Pośrednio tak – długi tor wymaga większej dokładności montażu i większej liczby wsporników. Źle wypoziomowany lub niedopasowany profil może powodować stuki i opory ślizgów.

5. Czy wszystkie ślizgi do szyn sufitowych są ciche?

Nie – najcichsze są ślizgi teflonowe i kulkowe, które mają bardzo niski współczynnik tarcia. Zwykłe plastikowe ślizgi też są ciche, ale mogą stawiać nieco większy opór.

6. Czy taśma marszcząca wpływa na dźwięk przesuwania zasłony?

Tak – gęsto marszczona i sztywna taśma może powodować szeleszczenie materiału podczas przesuwania. Luźniejsze, równomierne marszczenia (np. wave) są cichsze i płynne.

7. Co zrobić, żeby zasłona nie stukała o koniec szyny?

Zastosuj miękkie stopery z gumową wkładką – amortyzują one uderzenie ślizgów. Dzięki temu zasłona wyhamowuje cicho i nie odbija się od krawędzi.

8. Czy warto wybrać system sznurkowy do dużych okien?

Tak – pozwala płynnie przesuwać ciężką zasłonę bez szarpania, co ogranicza hałas. Nowoczesne systemy, jak CKS, mają mechanizmy napinające i są niemal bezgłośne w działaniu.

Ciche systemy do prowadzenia zasłon